czwartek, 24 listopada 2011

Ulga:)..

  Bardzo wszystkim wam dziękuję za wsparcie ,miłe słowa i rady:))))))))))).Ilość komentarzy wbiła mnie w prawdziwe osłupienie:)) Dziś moja przyjaciółka mi powiedziała,że bała się o mnie...Dlaczego? W ciągu tego roku straciłam dwa futrzaki....Bury byłby trzeci....Brrrrrrr
Na szczęście zastrzyki podziałały...i rosołek:). Jest jeszcze osowiały..ale już wiem ,że będzie dobrze!!!!!!!!!!!
 
Bezkarnie ...hihihi-jakby kiedyś akuratnie miał za to karę:))...leży sobie w łóżeczku państwa i zdrowieje:))
Pozdrawiamy:))